Salon - 11-01-17 r.
Witamy serdecznie pierwszym wpisem w nowym, zakładamy że dobrym, roku :)
Życzymy wszystkim zdrowia, szczęścia i miłości, a rozpoczynającym i zamykającym budowę szczególnie życzymy cierpliwości, powodzenia oraz $ ;-)
Domek mamy już "ochrzczony"... ;-) Zarówno Wigilię jak i Sylwestra (a raczej sylwestrową parapetówkę) zorganizowaliśmy u nas - było wspaniale :) W obu przypadkach było po 16 osób, i o dziwo jakoś się to "rozeszło", nie było aż takiego tłoku, jakiego się spodziewaliśmy. Mało tego, na Sylwestra udało nam się nawet wygospodarować "parkiet" - goście poździerali skarpetki ;-)
Czas na salon - uszyty dla nas na miarę. Po wstawieniu sofy trochę kręciliśmy nosem, że mógłby być o 0,5m szerszy, ale wraz z upływem czasu przyzwyczailiśmy się do niego i zaczęło nam to odpowiadać (szczególnie z uwagi na metry do sprzątania ;-) ) Na zdjęciach jest trochę przeorganizowany, z uwagi na choinki, ale dodamy też innym razem zdjęcia za dnia powszedniego.
Dla niecierpliwych ;) - kuchnię dodam jeszcze dzisiaj, maksymalnie jutro. Już na zdjeciach salonu sporo widać, ale szczegółowo ją jeszcze dla was obcykam ;)
Pozdrawiam, Magda